Modlitwa



Stoję przed progiem, drzwi zamknięte
Twoje
Myśli gonitwa, pukać? - Ja się boję!
A w sercu mym trwoga, ból i strata
głucha
Proszę "Pomocy!" bracie mój
posłuchaj:
Dobroć i miłość luksusem się staje
W świecie materii, gonitwy i bajek
Ideał widać, gdzie oczy odwracam
U mnie ironio! To smutek i praca

Czasem patrzę w górę, tam szukam pociechy...
I pytam często siebie: A za jakie grzechy?
...........
Odejdźcie smutki me głuche i znoje
Choć jestem sama...

a jakby we dwoje!



Mała Ja